Aktualności

5-10-15 - Dla Dorosłych! Zadzwoń dowiedz się więcej! 661-644-644 - Janusz

5-10-15 nowa odsłona Warszawskiej Ligi Sportu!!!
5 meczy - 10 zł za mecz - 15 tygodni gry.  - Wejdź do Gry!!! Sprawdź Nas Zadzwoń Teraz!!! Tel.: 661 644 644

To Ty decydujesz czy 5 czy 10 czy 15  meczów rozegra Twoja Drużyna, to Ty decydujesz ile tygodni chcesz grać!
Niektórzy organizatorzy mają kompleks WLS z lat 2003-2012!

Wszystkich którzy pamiętają rozgrywki WLS w latach 2003-2012 zapraszam do kontaktu, Janusz Domalewski tel.: 661-644-644.


Tej jesieni zapraszam do udziału w Pucharze Wyżyn i nie tylko. W sezonie 2016-2017 będziemy grali na 4 boiskach o wymiarach 60x30, po lewej i prawej stronie Warszawy, na południu i północy. Ceny nie przebije nikt, koszt meczu będzie wynosił tylko 10 zł od osoby!!!
Patronat nad nowymi rozgrywkami objeli: Prezydent m. st. Warszawy, rozgrywki wspierją Burmistrz Bemowa, Burmistrz Targówka, Burmistrz Mokotowa, Burmistrz Ursynowa oraz Mazowiecki Związek Piłki Nożnej.


Od 15 lipca zapraszamy na nową stronę www.wls.com.pl, gdzie znajdziecie wszystkie szczegóły o nowych rozgrywkach w nowej formule. Będziesz miał cenę i wybór jakiego konkurencja Ci nie daje, możesz zgłosić drużynę na 5 - 10 -15 meczów. W ostatnim czasie, wiele osób podszywało się pod rozgrywki organizowane przeze mnie. Od wszystkich tych osób odcinam się bez względu na ich pochodzenie i cokolwiek piszą i mówią. Nikt z nich nie uzyskał mojej zgody na korzystanie z marki WLS-u. Napiszę nawet mocniej, zrobiono to wbrew mnie. Ale jeśli ktoś grał w WLS-ie w latach 2003-2010, które tworzyły takie osoby jak: Mikołaj, Kuni, Bartek, Piotrek, Janek, Janusz, chce przeżyć to jeszcze raz i oczekuje profesjonalnej obsługi to serdecznie zapraszam.

W tym miejscu też przepraszam wszystkich którzy zawiedli się na WLS-ie w latach 2011-2015, w tym czasie byłem w Tajlandii i pracowałem z dziećmi w sierocińcu. Wróciłem do Polski w styczniu tego roku i chcę odrestaurować markę WLS - Warszawska Liga Szóstek - Janusz Domalewski tel.: 661-644-644 mail: janusz@wls.com.pl

List do tych co się podszywają pod moją działalność w poście poniżej!!!

BIAŁY PROCH MISTRZEM !!! POWSIN WRACA DO 1 LIGI !!!

Ostatnią kolejkę w II lidze zainaugurowali zawodnicy ABNEGATA oraz ORKIESTRY. Spotkanie świetnie rozpoczęli goście, którzy wyszli na prowadzenie już w 2 minucie za sprawą trafienia Macieja Witkiewicza. W kolejnych minutach obie drużyny szukały swoich szans jednak zdecydowanie lepiej wychodziło to ORKIESTRZE. Gospodarze mieli spory problem z celnymi podaniami przez co ich akcje szybko się kończyły. W 17 minucie prowadzenie podwyższył Szymon Lewandowski i goście na przerwę schodzili z dwubramkowym prowadzeniem. W drugiej odsłonie obraz gry nie zmieniał się , ORKIESTRA kontrolowała przebieg tego spotkania natomiast ABNEGAT nie potrafił poukładać swojej gry ofensywnej i brakowało im przede wszystkim spokoju i skuteczności. W 40 minucie wynik meczu ustalił Tomasz Borowik a ORKIESTRA wygrała pewnie i zasłużenie 3:0.

Niezwykle ciekawie zapowiadał się kolejny pojedynek w II Lidze. STEGNY UNITED podejmowały POWSIN, który potrzebował zwycięstwa w tym meczu aby zdobyć tytuł mistrzowski. Gospodarze natomiast walczyli o 3 miejsce w tabeli . Od samego początku to gospodarze przejęli inicjatywę i to oni kontrolowali przebieg tego meczu zdecydowanie lepiej utrzymując się przy piłce i stwarzając sobie więcej groźnych sytuacji podbramkowych. Gościom niewątpliwie brakowało spokoju ale również szczęścia pod bramką przeciwnika. STEGNY szczęścia miały za to w nadmiarze i już w 13 minucie wyszli na prowadzenie za sprawą trafienia Emina Minshida. W kolejnych minutach spotkanie było niezwykle wyrównane jednak żadna z drużyn nie potrafiła znaleźć drogi do siatki przeciwnika aż do 47 minuty kiedy to wynik meczu ustalił Emin Minshid odbierając tym samym szanse POWSINA na mistrzostwo II Ligi. Dzięki temu zwycięstwu STEGNY zapewniły sobie 3 miejsce w tabeli.

W kolejnym pojedynku aż tak wielkich emocji już nie było. Po porażce POWSINA , drużyna BIAŁEGO PROCHU miała już zapewniony tytuł mistrzowski i chciała jedynie potwierdzić mistrzostwo zwycięstwem w ostatnim spotkaniu sezonu przeciwko GKS NAIROBI. Początek tego meczu nie był jednak łatwy dla gospodarzy, już w 7 minucie bramkę dla gości zdobył Daniel Raczyński po fantastycznej indywidualnej akcji. Odpowiedź gospodarzy była jednak bardzo szybka. Już w 10 minucie po podaniu Mateusza Delikata fantastyczną bramkę wyrównującą  zdobył Maciej Sejbuk. Na kolejne trafienie musieliśmy chwile poczekać jednak było warto ponieważ w 24 minucie świetnym strzałem popisał się Olaf Lang wyprowadzając swoją drużynę na prowadzenie. W drugiej odsłonie gospodarze wyraźnie wzięli się do roboty i to oni dominowali w tym meczu wygrywając ostatecznie 6:1 i pieczętując tym samym fantastyczny sezon w którym zdobyli Mistrzostwo II LIGI WLS . Serdecznie Gratulacje.

W kolejnym pojedynku na sztucznej trawie naprzeciw siebie stanęły drużyny CERVINUS oraz REYTAN. Od samego początku było to niezwykle zacięte i widowiskowe spotkanie. Już w 4 minucie bramkę dla gospodarzy zdobył Krystian Sutkowski. CERVINUS nie zdążył jednak nacieszyć się prowadzeniem ponieważ już minutę później wynik spotkania wyrównał Juliusz Gajewski. Goście po szybkim wyrównaniu poszli za ciosem , już w 7 minucie Tomasz Rabiński otrzymał fantastyczne podanie i pewnie wykończył akcję.  W kolejnych minutach spotkanie nieco uspokoiło się obie drużyny skupiły się na bronieniu dostępu do własnej bramki i spokojnie konstruowali kolejne akcje ofensywne. Prawdziwe popisy strzeleckie rozpoczęły się jednak w drugiej połowie. W 30 minucie rozpoczął je Wiktor Balcer wyrównując wynik spotkania. Po tym trafieniu rozpoczęła się prawdziwa wymiana ciosów z, której zdecydowanie lepiej wyszli goście wygrywając ostatecznie 6:3.

W ostatnim pojedynku II LIGI WLS TERAPIA GRUPOWA podejmowała FC GALACTICOS. Pierwsze minuty były wręcz fenomenalne w wykonaniu obu drużyn. Już w 3 minucie do siatki gospodarzy trafił Karol Maszewski. TERAPIA GRUPOWA nie zamierzała jednak odpuszczać i bardzo szybko odrobiła starty. Goście wyraźnie po straconej bramce wzięli się do roboty i już w 8 minucie ponownie prowadzili. Po tym trafieniu to FC GALACTICOS kontrolowało przebieg tego meczu i strzelało kolejne bramki . Do przerwy goście prowadzili 4:1 i nikt chyba nie spodziewał się emocji jakich byliśmy świadkami w drugiej połowie. W drugiej odsłonie to TERAPIA GRUPOWA zdecydowanie lepiej grała w piłkę i widać było że to oni są zdecydowanie bardziej zdeterminowani aby wygrać ten mecz. Przewaga gości była jednak zbyt duża i dzięki jeszcze jednemu trafieniu udało im się dowieźć korzystny wynik do końca meczu, jednak wielkie brawa należą się gospodarzą za ambitną walkę do samego końca. 

*wzór szóstki i siódemki piłkarskie jest zastrzeżony

Serdecznie dziękujemy drużynom za sportowe emocje na sztucznej trawie.

 

 

Do zobaczenia w kolejnym tygodniu.

 

Polub 
Polub
Subskrybuj
Subskrybuj
 

 

WYNIKI MECZÓW:
II LIGA

TYTUŁ MISTRZOWSKI ROZSTRZYGNIE SIĘ W OSTATNIEJ KOLEJCE . BIAŁY PROCH CZY POWSIN?

Drugoligowe zmagania na sztucznej trawie rozpoczęliśmy od pojedynku ORKIESTRA vs TERAPIA GRUPOWA. Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęli gospodarze, którzy wyszli na prowadzenie już w 3 minucie po strzale Adriana Szlęka. W 5 minucie było już 2:0 dla gospodarzy , tym razem na listę strzelców wpisał się Marceli Kawałowski. TERAPIA GRUPOWA nie dawała jednak tak szybko za wygraną. W 9 minucie bramkę kontaktową zdobył Michał Okarma . Już minutę później na tablicy wyników ponownie był remis , tym razem akcję swojej drużyny pewnie wykończył Piotr Szymański. W kolejnych minutach spotkanie było dosyć wyrównane jednak powoli gospodarze ponownie uzyskiwali przewagę na boisku. ORKIESTRA przycisnęła przeciwników w końcówce pierwszej połowy co zaowocowało dwoma trafieniami Marcelego Kawałowskiego w 18 i 23 minucie. W drugiej połowie spotkanie było zacięte jednak gospodarze dzięki dwubramkowej przewadze dosyć spokojnie kontrolowali przebieg tego pojedynku. W końcówce pierwszej połowy gospodarze przypieczętowali zwycięstwo strzelając trzy kolejne bramki i wygrali ostatecznie 7:3.

Jako kolejne rozegrane zostało spotkanie POWSIN vs REYTAN . Na pierwsze trafienia nie musieliśmy długo czekać, już w 4 minucie świetną skutecznością wykazał się Andrzej Przygodzki. W 7 minucie było już 2:0 po popadniu Andrzeja Przygodzkiego w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Tomasz Chudziak i pewnie posłał piłkę do siatki. Goście byli mocno zaskoczeni takim początkiem spotkania szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że gospodarze zaczęli to spotkanie bez jednego zawodnika. REYTAN nie zamierzał się jednak poddawać i ambitnie walczył o każdą piłkę, do przerwy wynik nie uległ jednak zmianie. REYTAN zabrał się za odrabianie strat dopiero w drugiej połowie, w 35 minucie bramkę kontaktową zdobył Juliusz Gajewski . Radość gości nie trwała jednak długo, już 2 minuty później POWSIN ponownie prowadził dwiema bramkami , tym razem po strzale Tomasza Wojciechowskiego. Do samego końca spotkanie było niezwykle emocjonujące jednak REYTAN nie zdołał odrobić strat, udało im się zdobyć jeszcze tylko jedną bramkę strzeloną w 49 minucie przez Grzegorza Olkusznika, na więcej zabrakło najzwyczajniej czasu.

 

O godz. 16:00 w niedzielę rozpoczęło się kolejne ze spotkań II Ligi Siódemek na sztucznej trawie. Naprzeciw siebie stanęły drużyny BIAŁY PROCH oraz STEGNY UNITED. Pojedynek ten od samego początku był niezwykle emocjonujący , obie drużyny walczyły o każdą piłkę. W pierwszych minutach goście grali jednak nieco lepiej. Już na samym początku świetną okazję na otwarcie wyniku tego spotkania miał Piotr Gołębiewski jednak nie udało mu się  wykorzystać rzutu karnego. Po niewykorzystanym rzucie karnym obraz gry nieco się zmienił to gospodarze zaczeli przeważać na boisku i to oni jako pierwsi wyszli na prowadzenie  już w 7 minucie za sprawą trafienia Marcina Szcześniaka. BIAŁY PROCH poszedł za ciosem i już w 8 minucie prowadził 2:0 , tym razem na listę strzelców wpisał się Mateusz Delikat. W drugiej połowie gospodarze grali nieco bardziej defensywnie i skupili się głównie na szybkich kontratakach . STEGNY UNITED dobrze grały piłką jednak nie potrafili przebić się przez dobrze zorganizowaną obronę gospodarzy. W samej końcówce tego pojedynku gospodarze dołożyli jeszcze 2 trafienia i przypieczętowali pewne zwycięstwo 4:0.

 

Jako kolejne rozegrane zostało spotkanie FC GALACTICOS vs ABNEGAT. Od samego początku był to niezwykle zacięty pojedynek. W pierwszych minutach obie drużyny świetnie grały w obronie przez co sytuacji bramkowych nie było zbyt wiele. Niemoc strzelecką w 11 minucie przełamali gospodarze a konkretnie Hubert Pietrzak . ABNEGAT nie zamierzał jednak odpuszczać i konsekwentnie konstruował kolejne akcje ofensywne, które przyniosły efekt już w 17 minucie kiedy to zespołową akcję wykończył Antoni Mazurkiewicz. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie pomimo kilku dogodnych sytuacji po obu stronach a wszystko rozstrzygnęło się w drugiej połowie. Drugą połowę bardzo dobrze rozpoczęli gospodarze wychodząc na prowadzenie już w 31 minucie. W 38 minucie FC GALACTICOS miało trochę szczęścia ponieważ zawodnik ABNEGAT wpakował piłkę do własnej bramki. Goście walczyli do samego końca o odrobienie start jednak stać było ich jedynie na jeszcze jedną bramkę w 47 minucie strzeloną przez Łukasza Kazana . Na więcej zabrakło niestety czasu i to gospodarze cieszyli się z 3 punktów w tym meczu.

Jako ostatnie rozegrane zostało niezwykle emocjonujące spotkanie GKS NAIROBI vs CERVINUS. Spotkanie od samego początku było niezwykle zacięte a obie drużyny co chwile stwarzały zagrożenie pod bramką przeciwnika. Liczne akcje ofensywne przyniosły efekt bardzo szybko. Już w 2 minucie bramkę dla gospodarzy zdobył Michał Gricuk . CERVINUS szybko jednak wyrównał wynik spotkania, już w 6 minucie zespołową akcję wykończył Wiktor Balcer. Pierwsza połowa była nieco lepsza w wykonaniu gości, którzy na przerwę schodzili prowadząc 3:1. Skromne prowadzenie w pierwszej połowie nie zapowiadało gradu bramek, którego byliśmy świadkami w drugiej odsłonie tego pojedynku pod balonem. Strzelanie w drugiej połowie rozpoczęło się bardzo szybko, zaraz po gwizdku sędziego bramkę dla gości zdobył Paweł Sycha. Gospodarze odpowiedzieli już 2 minuty później trafieniem Konrada Wrońskiego. W kolejnych minutach była to wymiana ciosów w której można powiedzieć, że był remis. Jednak przewaga gości z pierwszej połowy zapewniła im zwycięstwo 7:5 

*wzór szóstki i siódemki piłkarskie jest zastrzeżony

Serdecznie dziękujemy drużynom za sportowe emocje na sztucznej trawie.

 

 

Do zobaczenia w kolejnym tygodniu.

 

Polub 
Polub
Subskrybuj
Subskrybuj
 

 

WYNIKI MECZÓW:
II LIGA

NIESAMOWITY ŚCISK NA SZCZYCIE TABELI . DWIE OSTATNIE KOLEJKI ZADECYDUJĄ 

Zmagania w II Lidze WLS na sztucznej trawie rozpoczęły się od pojedynku TERAPI GRUPOWEJ oraz BIAŁEGO PROCHU. Od początku spotkania to goście byli stroną dominującą. Już w 6 minucie Tomasz Sejbuk wyprowadził gości na prowadzenie. BIAŁY PROCH rozkręcał się z minuty na minutę  co chwilę stwarzając zagrożenie pod bramką przeciwnika. Gospodarze walczyli ambitnie jednak dobrze zorganizowana obrona gości skutecznie powstrzymywała wszystkie  ataki.  W 12 minucie było już 2:0 po indywidualnej akcji Adriana Włodarczyka. Do przerwy goście prowadzili aż 4:0 i nic nie zapowiadało na zmianę obrazu gry w drugiej odsłonie. W drugiej połowie BIAŁY PROCH nadal dominował, ponadto świetnie w bramce goście spisywał się Sylwester Biedrzycki niejednokrotnie ratując swoją drużynę przed utratą bramki. Wynik w samej końcówce ustalił Marcin Szcześniak strzelając w 2 minuty dwie fantastyczne bramki.

W kolejnym pojedynku naprzeciw siebie stanęły siódemki piłkarskie REYTAN oraz ORKIESTRA.  Spotkanie od pierwszych minut było niezwykle wyrównane. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli goście po strzale kapitana drużyny Krzysztofa Kawałowskiego. Pomimo kilku dogodnych sytuacji po obu stronach do przerwy wynik tego meczu nie uległ zmianie. Drugą połowę ponownie zdecydowanie lepiej rozpoczęli goście podwyższając prowadzenie w 28 minucie. Druga bramka dała im spory spokój w grze i widać było, że grają dużo pewniej i swobodniej. REYTAN nie zamierzał jednak tak szybko odpuścić w tym spotkaniu. W 35 minucie bramkę kontaktową po zespołowej akcji zdobył Paweł Rabiński dając sygnał swojej drużynie, że mogą w tym meczu jeszcze powalczyć o punkty. Losy tego spotkania ważyły się do samego końca jednak ostatnie słowo należało do Adriana Szlęka i drużyny ORKIESTRA. W 49 minucie rozwiał on wszelkie wątpliwości pakując piłkę do bramki gospodarzy i ustalając wynik na 3:1.

Niezwykle emocjonująco zapowiadało się kolejne ze spotkań na sztucznej trawie. Naprzeciw siebie stanęły dwie niezwykle doświadczone drużyny , CERVINUS oraz POWSIN. Spotkanie wyśmienicie rozpoczęli goście wychodząc na prowadzenie już w 4 minucie po trafieniu Tomasza Chudziaka. W kolejnych minutach spotkanie było zacięte i wyrównane . W 16 minucie po raz pierwszy na listę strzelców wpisał się Andrzej Przygodzki podwyższając prowadzenie gości. Na odpowiedź CERVINUSA nie trzeba było jednak czekać zbyt długo ponieważ już w 17 minucie bramkę kontaktową zdobył Wiktor Balcer. W drugiej odsłonie gospodarze rozpoczęli bardzo aktywnie w ofensywie, starali się jak najszybciej odrobić straty co udało się w 27 minucie kiedy to zespołową akcję wykończył Krystian Sutkowski. Spotkanie do samego końca było niezwykle zacięte jednak ostatnie  słowo należało do drużyny POWSIN. W 40 minucie Paweł Plewka wyprowadził swoją drużynę  po raz kolejny na prowadzenie natomiast wynik meczu przypieczętował w 46 minucie Andrzej Przygodzki .

 

Świadkami sporych emocji i gradu bramek byliśmy w spotkaniu STEGNY UNITED vs FC GALACTICOS. Spotkanie pod balonem zaczęło się od szybko strzelonej bramki przez drużynę gości. Już w 6 minucie po zespołowej akcji piłkę do siatki gospodarzy skierował Kamil Możdżonek . Odpowiedź gospodarzy przyszła właściwie natychmiast, już w 7 minucie akcję swojej drużyny wykończył Emin Minshid . Obie drużyny nie zwalniały tempa i naprzemiennie atakowały bramkę przeciwnika co chwilę stwarzając niezwykle groźne sytuacje podbramkowe. W pierwszej połowie z wymiany ciosów zdecydowanie lepiej wyszli gospodarze, którzy na przerwę schodzili prowadząc 4:2. W drugiej odsłonie obraz gry nie zmieniał się , obie drużyny cały czas starały się atakować i strzelać bramki jednak to gospodarze dzięki dwubramkowej przewadze grali zdecydowanie pewniej i z większą swobodą rozgrywali piłkę. Po niezwykle emocjonującym spotkaniu gospodarze wygrali zasłużenie 7:4.

Jako ostatnie rozegrane zostało spotkanie ABNEGAT vs GKS NAIROBI. Gospodarze w drugiej kolejce pod balonem byli nastawieni tylko i wyłącznie na 3 punkty.  Początek spotkania był jednak bardzo wyrównany , obie drużyny ostrożnie rozpoczęły ten pojedynek nie otwierając zbytnio dostępu do własnej bramki. Pierwsza bramka padła dopiero w 21 minucie kiedy akcję drużyny gospodarzy wykończył Paweł Bielczak. Worek z bramkami rozwiązał się dopiero w drugiej odsłonie. Strzelanie w drugiej połowie rozpoczął w 32 minucie niezawodny Karol Sarnecki. Goście nie zamierzali jednak odpuszczać i już w 34 minucie bramkę kontaktową zdobył Tymoteusz Kardach.  W 39 minucie bramkę wyrównującą zdobył Konrad Wroński a walka o punkty w tym spotkaniu rozpoczęła się od nowa. Do ostatnich minut obie drużyny 

*wzór szóstki i siódemki piłkarskie jest zastrzeżony

Serdecznie dziękujemy drużynom za sportowe emocje na sztucznej trawie.

 

 

Do zobaczenia w kolejnym tygodniu.

 

Polub 
Polub
Subskrybuj
Subskrybuj
 

 

WYNIKI MECZÓW:
II LIGA

BIAŁY PROCH I POWSIN WSPÓŁDZIELĄ FOTEL LIDERA. KTO ZOSTANIE MISTRZEM?

Zmagania w II lidze pod balonem rozpoczynały się od elektryzującego pojedynku pomiędzy drużynami POWSIN oraz ABNEGAT. Gospodarze mieli zamiar kontynuować zwycięska serię jednak na ich drodze stanęła bardzo groźna drużyna ABNEGATU. Goście rozpoczęli to spotkanie wręcz idealnie już w 5 minucie wychodząc na prowadzenie za sprawą trafienia  Rafała Mikulskiego.  W kolejnych minutach spotkanie było niezwykle wyrównane i obfitowało w wiele sytuacji podbramkowych jednak na kolejne trafienie musieliśmy trochę  poczekać. Losy tego meczu rozstrzygnęły się w samej końcówce. W 45 minucie prowadzenie podwyższył Karol Sarnecki. Gospodarze szybko zabrali się do roboty ponieważ czasu mieli niezwykle mało. W 46 minucie bramkę kontaktową zdobył kapitan gospodarzy Paweł Plewka. POWSINOWI zabrakło jednak czasu aby chociaż wyrównać wynik spotkania i w ten oto sposób ABNEGAT sprawił sporą niespodziankę przerywając serię 5 zwycięstw gospodarzy.

W kolejnym pojedynku naprzeciw siebie stanęły siódemki piłkarskie FC GALACTICOS oraz BIAŁY PROCH.  Od pierwszej minuty obie drużyny grały na bardzo wysokim poziomie. Spotkanie było niezwykle emocjonujące i widowiskowe. Goście wyszli na prowadzenie już w 4 minucie za sprawą trafienia Macieja Sejbuka , który dostał wyśmienite podanie od Eryka Stocha.  Goście poszli za ciosem i już w 11 minucie wynik spotkania podwyższył Olaf Lang. Gospodarze odpowiedzieli dopiero w końcówce pierwszej połowy kiedy to bramkę kontaktową zdobył Daniel Gałązka. Druga odsłona tego meczu zapowiadała się niezwykle emocjonująco i z pewnością nie zawiodła. Od samego początku obie drużyny naprzemiennie atakowały jednak to goście powoli uzyskiwali przewagę na boisku i kontrolowali przebieg tego spotkania. Gospodarze co jakiś czas zrywali się do ataków jednak były one skutecznie zatrzymywane przez bardzo dobrze spisującą się w tym meczu obronę BIAŁEGO PROCHU. W końcówce meczu bramki dla gości dołożyli Tomasz Sejbuk oraz Adrian Włodarczyk zapewniając tym samym pewne zwycięstwo swojej drużynie.

Niedzielna zmagania w II lidze rozpoczęły się od pojedynku GKS NAIROBI oraz STEGNY UNITED . Gościom wyraźnie pomogła przerwa w rozgrywkach oraz nowe warunki pod halą pneumatyczną ponieważ w tym meczu grali wyśmienicie. Już w 5 minucie po bramkach Piotra Gołębiewskiego oraz Mikołaja Kamińskiego prowadzili 2:0.  STEGNY w pierwszej odsłonie nie zamierzały zwalniać tempa i strzelały kolejne bramki deklasując przeciwnika w 25 min . Prowadzenie 7:0 w pierwszej połowie właściwie ustawiło wynik tego meczu jednak w drugiej połowie gospodarze nie zamierzali tak łatwo się poddawać i wielkie gratulacje dla nich za podjęcie walki i odrabianie strat. Niestety przewaga wypracowana przez STEGNY UNITED w pierwszej połowie była zbyt duża a spotkanie zakończyło się ich zwycięstwem 8:4.

W przedostatnim pojedynku na sztucznej trawie spotkały się zespoły ORKIESTRA oraz CERVINUS. Zdecydowanie lepiej weszli w to spotkanie gości, którzy wyszli na prowadzenie już w 7 minucie za sprawą trafienia Wiktora Balcera. Gospodarze wyraźnie nie potrafili poukładać swojej gry a w 14 minucie drugie trafienie dla gości dołożył Wiktor Balcer. Po słabym początku ORKIESTRA wyraźnie wzięła się do roboty i zaczęła odrabiać straty . Gospodarze zaliczyli fantastyczną końcówkę pierwszej połowy i to oni schodzili na przerwę w zdecydowanie lepszych nastrojach prowadząc 4:2.  Druga połowa wyglądała praktycznie identycznie jak pierwsza. Goście szybko wyrównali wynik spotkania jednak ostatnie słowo należało do gospodarzy , którzy ponownie przespali początek ale finisz mieli już wyśmienity dzięki czemu wygrali to spotkanie 7:4.

W ostatnim pojedynku  REYTAN podejmował TERAPIĘ GRUPOWĄ. Pierwsze minuty były dosyć wyrównane jednak z biegiem czasu gospodarze grali co raz lepiej i strzelali kolejne bramki. Strzelanie dla REYTANA rozpoczął Juliusz Gajewski strzelając 2 bramki w 11 minucie. Już w 12 minucie gospodarze prowadzili 3:0 dzięki trafieniu Artura Pietrzaka. Goście byli w stanie odpowiedzieć jedynie trafieniem w 18 minucie kiedy to zespołową akcję wykończył Piotr Szymański. W drugiej połowie ataki gospodarzy nie zwalniały . Drużyna gości nie potrafiła przeciwstawić się świetnie dysponowanej drużynie REYTANA i przegrała ostatecznie to spotkanie aż 7:1. 

*wzór szóstki i siódemki piłkarskie jest zastrzeżony

Serdecznie dziękujemy drużynom za sportowe emocje na sztucznej trawie.

 

 

Do zobaczenia w kolejnym tygodniu.

 

Polub 
Polub
Subskrybuj
Subskrybuj
 

 

WYNIKI MECZÓW:
II LIGA

POWSIN LEPSZY W MECZU NA SZCZYCIE !

Drugoligowe zmagania na sztucznej trawie Estadio De Ubocze zainaugurowało spotkanie GKS NAIROBI vs FC GALACTICOS. Obie drużyny od początku starały się atakować bramkę przeciwnika. Spotkanie było niezwykle dynamiczne jednak z minuty na minutę goście uzyskiwali co raz większą przewagę na boisku. Strzelanie dla gości rozpoczął w 9 minucie Karol Krzewiński, który popisał się świetnym strzałem z dystansu. Pomimo szybko strzelonej bramki w kolejnych minutach goście nie potrafili znaleźć drogi do bramki przeciwnika. Kiedy wydawało się, że FC GALACTICOS na przerwę będą schodzili ze skromnym prowadzeniem 1:0 , świetną akcję przeprowadzili gospodarze. W 25 minucie piłkę do siatki skierował Konrad Wroński. W drugiej odsłonie goście byli już zdecydowanie skuteczniejsi. Już w 26 minucie Tomasz Czerwiński wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. GKS NAIROBI również miało kilka fantastycznych okazji jednak zawsze wyśmienicie spisywał się bramkarz gości ratując swoją drużynę przed utrata bramki. Końcówka spotkania należała już zdecydowanie do gości. 5 bramek strzelonych w 11 minut przypieczętowało zwycięstwo drużyny FC GALACTICOS . Miejmy nadzieje że drużyna gości utrzyma taką formę do kolejnej kolejki ligowej, która zostanie rozegrana już pod balonem pneumatycznym.

Kolejne spotkanie II LIGI WLS na sztucznej trawie rozegrane zostało w niedzielę o godzinie 13:00. Naprzeciw siebie stanęły siódemki piłkarskie POWSIN oraz BIAŁY PROCH. Spotkanie zapowiadało się niezwykle emocjonująco ponieważ naprzeciw siebie stanęli lider oraz vicelider tabeli II LIGI. Spotkanie od samego początku było niezwykle zacięte i wyrównane. Już w 9 minucie na prowadzenie wyszli goście. Piłkę w pole karne wyłożył  Piotr Norberciak a całą akcję pewnie wykończył Marcin Mazur. Na odpowiedź gospodarzy nie musieliśmy jednak długo czekać. Już w 11 minucie bramkę wyrównująca zdobył najlepszy strzelec POWSINA, Andrzej Przygodzki. W kolejnych minutach spotkanie było niezwykle zacięte. Obie drużyny dobrze rozgrywały piłkę i cały czas stwarzały zagrożenie pod bramką przeciwnika. Wynik nie uległ jednak zmianie do przerwy a druga połowa zapowiadała się niezwykle emocjonująco. W drugiej połowie obraz gry nie zmieniał się obie drużyny konsekwentnie rozgrywały piłkę jednak formacja defensywna obu drużyn funkcjonowała w tym mecz u bardzo dobrze. Kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się remisem,fantastyczną akcję przeprowadził Andrzej Przygodzki. Napastnik gospodarzy minął obrońców przeciwnika i pewnym strzałem zapewnił zwycięstwo swojej drużynie.

 

W kolejnym spotkaniu naprzeciw siebie stanęły drużyny ORKIESTRA oraz STEGNY UNITED. Od pierwszym minut widać było, że goście są dzisiaj w zdecydowanie lepszej dyspozycji tego dnia. To oni dłużej utrzymywali się przy piłce i konstruowali więcej akcji ofensywnych. Strzelanie rozpoczął w 9 minucie Emin Minshid. ORKIESTRA nie zamierzała się jednak poddawać i w 12 minucie wynik wyrównał Piotr Borowik, który popisał się celnym strzałem z dystansu.  STEGNY UNITED były jednak w tym meczu niezwykle skuteczne a ich zawodnicy bardzo szybko odpowiedzieli na stracona bramkę . Już w 14 minucie po trafieniu Emmanuela Adany-O goście ponownie prowadzili w tym meczu. Goście w kolejnych minutach cały czas przeważali na boisku co zaowocowało bramką Emina Minshida w 24 minucie. Dwubramkowe prowadzenie dało jeszcze więcej pewności siebie gościom przed drugą odsłoną. Obraz gry w drugiej połowie nie zmieniał się, to STEGNY UNITED kontrolowały przebieg tego meczu a ORKIESTRA od czasu do czasu wyprowadzała groźne kontrataki. Goście nie odpuszczali do samego końca a ponadto w fantastycznej dyspozycji był Emin Minshid, który zdobył w temu meczu aż 4 bramki a przy jednej asystował. Świetna postawa Emina Minshida oraz całej drużyny gości zaowocowało wysokim zwycięstwem 6:2 dzięki, któremu STEGNY UNITED awansowały na 3 miejsce w tabeli II LIGI WLS na sztucznej trawie.

 

Świadkami sporych emocji byliśmy w pojedynku CERVINUS vs TERAPIA GRUPOWA. Gospodarze rozpoczęli to spotkanie wyśmienicie. Już w 5 minucie piłkę do siatki przeciwnika skierował Krystian Sutkowski. TERAPIA GRUPOWA nie zamierzała jednak odpuszczać i ambitnie walczyła o wyrównane wyniku. Dobra gra gości zaowocowała w 14 minucie trafieniem Mateusza Gargasa. Pomimo kilku dogodnych sytuacji w pierwszej połowie żadna z drużyn nie potrafiła już znaleźć drogi do siatki i obie drużyny na przerwę schodzili remisując 1:1. Drugą odsłonę ponownie świetnie rozpoczęli gospodarze. W 29 minucie strzelcem bramki był nie kto inny jak Krystian Sutkowski , który ponownie popisał się świetnym wykończeniem. W kolejnych minutach spotkanie było niezwykle wyrównane . Losy tego meczu rozstrzygnęły się dopiero w końcówce. W  40 minucie zespołową akcję swojej drużyny wykończył Jan Zapał. TERAPIA GRUPOWA była wyraźnie w gazie ponieważ już minutę później po raz drugi na listę strzelców wpisał się Mateusz Gragas zapewniając tym samym zwycięstwo swojej drużynie.

 

W ostatnim pojedynku spotkały się drużyny REYTAN oraz ABNEGAT. Spotkanie to od pierwszych minut było niezwykle emocjonujące. Na pierwsze trafienia musieliśmy poczekać jedyne 3 minuty. Jako pierwsi do bramki przeciwnika trafili goście. Już w 3 minucie zespołową akcję wykończył Włodzimierz Karłowicz. Na odpowiedź gospodarzy nie musieliśmy długo czekać. W 4 minucie bramkę wyrównująca zdobył Tomasz Lelonek. Spotkanie rozkręcało się z minuty na minutę. Obie drużyny starały się spokojnie rozgrywać piłkę i konstruować swoje akcje w ataku pozycyjnym. Końcówka pierwszej połowy należała jednak do gospodarzy. W 24 minucie bardzo dobrze w polu karnym zachował się Tomasz Lelonek dając swojej drużynie prowadzenie tuż przed przerwą. W drugiej odsłonie obraz gry nie zmieniał się, spotkanie nadal było wyrównane i każda z drużyn była w stanie wygrać ten mecz. W 34 minucie indywidualną akcję przeprowadził Karol Sarnecki i pewnym strzałem wyrównał wynik spotkania. Obie drużyny walczyły o komplet punktów do samego końca jednak żadna z nich nie potrafiła już znaleźć drogi do bramki przeciwnika a spotkanie zakończyło się remisem 2:2 i podziałem punktów. 

*wzór szóstki i siódemki piłkarskie jest zastrzeżony

Serdecznie dziękujemy drużynom za sportowe emocje na sztucznej trawie.

 

 

Do zobaczenia w kolejnym tygodniu.

 

Polub 
Polub
Subskrybuj
Subskrybuj
 

 

WYNIKI MECZÓW:
II LIGA

PEWNE ZWYCIĘSTWA LIDERÓW. PIERWSZE ZWYCIĘSTWO ABNAGATA!!!

 

Drugoligowe zmagania na sztucznej trawie rozpoczęły się od pojedynku TERAPIA GRUPOWA vs GKS NAIROBI . Spotkanie od pierwszej minuty było niezwykle wyrównane. Obie drużyny spokojnie rozgrywały piłkę i cierpliwie konstruowały kolejne akcje ofensywne. Na pierwsze  trafienie musieliśmy jednak poczekać aż do 17 minuty kiedy to po strzale jednego z kolegów piłkę do siatki dobił Adam Zielony( TERAPIA  GRUPOWA). Do przerwy wynik spotkania nie zmienił się i to gospodarze schodzili na nią w dużo lepszych nastrojach. Drugą odsłonę wyśmienicie rozpoczęli jednak goście. Już w 26 minucie Michał Wapiński zaskoczył bramkarza niezwykle  celnym strzałem. W drugiej odsłonie obraz gry nie zmieniał się . Spotkanie było niezwykle zacięte i wyrównane jednak cały czas obie drużyny miały problem z wykańczaniem swoich akcji ofensywnych. Nieskuteczność obu drużyn spowodowała, że spotkanie zakończyło się remisem 1:1 i podziałem punktów.

Jako kolejne rozegrane zostało spotkanie  BIAŁY PROCH vs ORKIESTRA . To spotkanie na Ursynowie zdecydowanie  lepiej rozpoczęli gospodarze. Już w 6 minucie na listę strzelców wpisał się Marcin Szcześniak . BIAŁY PROCH poszedł za ciosem i już w 7 minucie wynik spotkania ładnym strzałem podwyższył Maciej Sejbuk. Zawodnicy gości byli wyraźnie rozbici tak szybką strata dwóch bramek jednak nie zamierzali się poddawać. Bardzo szybko udało im się podnieść po tak niekorzystnym początku i już w 13 minucie bramkę kontaktową zdobył Adrian Szlęk. Gospodarze grali w kolejnych minutach zbyt asekuracyjnie dzięki czemu goście rozkręcali się z minuty na minutę.  W 20 minucie tego meczu bramkę wyrównująca zdobył Patryk Gromek a spotkanie rozpoczęło się na nowo. W drugiej odsłonie  BIAŁY PROCH grał zdecydowanie lepiej i przede wszystkim utrzymywali równą grę przez całe 25 minut. Bardzo dobra gra defensywna oraz wysoka skuteczność w ataku zaowocowały jeszcze trzema trafieniami gospodarzy oraz zwycięstwem 5:2. BIAŁY PROCH po raz kolejny zaliczył świetna drugą połowę spotkania i podtrzymuje serię zwycięstw, która miejmy nadzieje będzie trwać również pod balonem pneumatycznym.

Świadkami sporych emocji byliśmy w pojedynku pomiędzy FC GALACTICOS a POWSIN. Goście bardzo szybko udowodnili w tym pojedynku, że nie bez powodu są liderami tabeli II LIGI WLS. Już w 4 minucie akcję swojej drużyny pewnie wykończył Michał Wojciechowski. Gospodarze grali dobrze piłka i stwarzali sobie niezłe okazje podbramkowe jednak kompletnie brakowało im skuteczności. POWSIN spokojnie wyczekiwał swoich okazji i niezwykle pewnie wykorzystywał swoje okazje podbramkowe. Już w 9 minucie było 2:0 dla drużyny POWSIN a tym razem strzelcem bramki był Tomasz Chudziak. W kolejnych minutach spotkanie było wyrównane . W drugiej odsłonie obraz gry nie zmieniał się a goście znów byli niezwykle skuteczni dzięki czemu w 34 minucie podwyższyli prowadzenie na 3:0. FC GALACTICOS nie zamierzało się jednak poddać. W drugiej odsłonie drużyna prowadzona przez Tomasza Czerwińskiego z minuty na minutę grała co raz lepiej i w 41 minucie to właśnie kapitan gospodarzy dał sygnał swojej drużynie do odrabiania strat. W 44 minucie było już tylko 2:3 za sprawą trafienia Mariusza Podleckiego. Gospodarze walczyli do samego końca jednak POWSIN nie dał sobie wyrwać 3 punktów i utrzymał prowadzenie wygrywając 3:2 , notując tym samym czwarte zwycięstwo z rzędu.

 

Kolejny pojedynek na sztucznej trawie zapowiadał się równie emocjonująco ponieważ naprzeciw siebie stanęły siódemki piłkarskie ABNEGAT oraz CERVINUS. W pierwszych minutach spotkanie było niezwykle wyrównane , widać było że obie drużyny podeszły do tego pojedynku z pewną dozą ostrożności i starały się nie odsłonić dostępu do swojej bramki. Pomimo to na pierwsze bramki nie musieliśmy długo czekać. Strzelanie rozpoczął już w 7 minucie Karol Sarnecki. Na odpowiedź gości nie trzeba było czekać zbyt długo. W 9 minucie akcję swojej drużyny wykończył Grzegorz Parzych. W kolejnych minutach to jednak ABNEGAT uzyskiwał co raz większa przewagę i strzelał kolejne bramki. Do przerwy gospodarze prowadzili 3:1 jednak wielu ze swoich okazji nie wykorzystali. W drugiej odsłonie CERVINUS dobrze grał piłka i stwarzał sobie wiele dobrych sytuacji podbramkowych jednak kompletnie brakowało im skuteczności. Nie zabrakło jej jednak gospodarzom, którzy co chwilę wyprowadzali niezwykle skuteczne kontrataki i podwyższali swoje prowadzenie. Goście walczyli ambitnie jednak przegrywając  tak wysoko nie mieli już nic do stracenia i musieli się odsłonić. Niestety gospodarze wykorzystywali to wyśmienicie a CERVINUS nie potrafił strzelić kolejnej bramki i ostatecznie przegrał 1:9 .

W ostatnim pojedynku II LIGI WLS na sztucznej trawie spotkały się drużyny STEGNY UNITED oraz REYTAN. W pierwszych minutach spotkanie było niezwykle wyrównane . Obie drużyny dobrze rozgrywały piłkę i stwarzały sobie dobre sytuacje podbramkowe. Z minuty na minutę to jednak goście zyskiwali przewagę na boisku . W 15 minucie zespołową akcję wykończył Juliusz Gajewski. Po tym trafienie REYTAN stwarzał sobie zdecydowanie więcej sytuacji niż gospodarze. W 17 minucie było już 2:0 za sprawą trafienia Pawła Rabińskiego. Po stracie drugiej bramki gospodarze wyraźnie nie potrafili poukładać swojej gry. Od początku drugiej połowy gospodarze  grali już  zdecydowanie lepiej i spokojnie j niż w pierwszej odsłonie. Bramka kontaktowa zdobyta w 32 minucie przez Krzysztofa Rojewskiego dodała im pewności siebie i dała nadzieję na korzystny wynik w tym meczu. W kolejnych minutach obie drużyny naprzemiennie atakowały bramkę przeciwnika jednak z tej wymiany ciosów lepiej wyszli goście wygrywając to spotkanie 5:3. 

*wzór szóstki i siódemki piłkarskie jest zastrzeżony

Serdecznie dziękujemy drużynom za sportowe emocje na sztucznej trawie.

 

 

Do zobaczenia w kolejnym tygodniu.

 

Polub 
Polub
Subskrybuj
Subskrybuj
 

 

WYNIKI MECZÓW:
II LIGA

POWSIN I BIAŁY PROCH NIE DO ZATRZYMANIA

Sportowe zmagania w II lidze WLS rozpoczęły się od pojedynku POWSIN vs GKS NAIROBI. Gospodarze, którzy mają świetny początek sezonu byli zdecydowanymi faworytami w pojedynku z beniaminkiem naszej ligi GKS NAIROBI. W pierwszych minutach obie drużyny grały dosyć asekuracyjnie. Jako pierwsi do ofensywy przeszli jednak gospodarze, w 11 minucie Jurek Janek pewnym strzałem umieścił piłkę w bramce i dał swojej drużynie prowadzenie. Pomimo prowadzenia gospodarzy spotkanie w kolejnych minutach było dosyć wyrównane i zacięte. Na przerwę POWSIN schodził prowadząc 2:0, wynik ten był świetną zaliczką przed druga połową. W drugiej odsłonie doświadczenie gospodarzy było bardzo widoczne. Dwubramkowe prowadzenie wypracowane w pierwszej połowie dało im spory spokój w rozegraniu piłki, dzięki czemu spokojnie kontrolowali przebieg tego pojedynku. Świetna gra w obronie oraz perfekcyjnie wyprowadzane kontrataki zapewniły gospodarzom okazało zwycięstwo 6:1 i co najważniejsze utrzymanie fotelu lidera.

Drugie spotkanie rozegrane zostało w niedzielne południe pomiędzy drużynami ORKIESTRA oraz FC GALACTICOS. Pierwsze minuty tego spotkania było niezwykle wyrównane jednak z minuty na minutę co raz lepiej grali gospodarze a co najważniejsze strzelali kolejne bramki. Wynik spotkania w 13 minucie otworzył Kamil Półrola. ORKIESTRA na przerwę spotkania schodziła z dwubramkowym prowadzeniem i wszystko wskazywało na to, że w drugiej połowie będą kontynuowali swoją dobrą grę w tym meczu. I tak też się stało już w 28 minucie prowadzenie na 3:0 podwyższył Piotr Borowik. Po straceniu trzeciej bramki goście byli w bardzo trudnej sytuacji , jednak nie poddawali się i już w 36 minucie bramkę kontaktową zdobył Tomasz Czerwiński dając swojej drużynie sygnał do odrabiania strat. Ataki gości nie ustawały i już w 38 minucie było 3:2. FC GALACITOCOS rozkręcało się z minuty na minutę jednak nie mieli łatwego zadania ponieważ drużyna gospodarzy broniła się skutecznie przed utratą kolejnej bramki. Losy tego meczu rozstrzygnęły się w samej końcówce . Obie drużyny zdobyły jeszcze po jednej bramce jednak przewaga ORKIESTRY z pierwszej połowy zapewniła im zwycięstwo w tym spotkaniu.

W kolejnym pojedynku na sztucznej trawie naprzeciw siebie stanęły drużyny REYTAN oraz BIAŁY PROCH. Początek tego spotkania był wyrównany, obie drużyny grały dosyć asekuracyjnie i starały się grać przede wszystkim bezpiecznie. Na pierwsze trafienie musieliśmy poczekać aż do 16 minuty kiedy to zespołową akcję wykończył Eryk Stoch ( BIAŁY PROCH). Na odpowiedź gospodarzy nie musieliśmy jednak czekać tak długo. Już w 18 minucie szybki kontratak wykończył Grzegorz Olkusznik. Po bramce wyrównującej gospodarze grali zdecydowanie lepiej i to oni częściej stwarzali sobie groźne sytuacje podbramkowe. W grę BIAŁEGO PROCHU  wkradło się sporo chaosu i nerwowości. W drugiej odsłonie początek był dosyć wyrównany jednak skuteczniejsi okazali się zawodnicy drużyny REYTAN. W 36 minucie akcję swojej drużyny wykończył Tomasz Cieślak dając swojej drużynie prowadzenie. Stracona bramka podziałała niezwykle motywująco na gości, którzy od tego momentu zabrali się do zmasowanych ataków na bramkę przeciwnika. W 43 minucie wynik spotkania wyrównał Piotr Norberciak. W ciągu kolejnych 5 minut BIAŁY PROCH grał o niebo lepiej niż w całym spotkaniu i strzelił kolejne 3 bramki dzięki którym zapewnił sobie zwycięstwo w 3 kolejce II ligi WLS.

W ostatnim drugoligowym pojedynku naprzeciw siebie stanęły CERVINUS oraz STEGNY UNITED. Spotkanie od samego początku było niezwykle wyrównane . Lekka przewagę jednak zdobywali goście, którzy nieco lepiej rozgrywali piłkę i stwarzali sobie groźniejsze sytuacje podbramkowe. W pierwszej połowie pomimo kilku dogodnych sytuacji żadna z drużyn nie potrafiła znaleźć drogi do bramki. Losy tego spotkania rozstrzygnęły się w drugiej odsłonie. Kluczowym momentem tego spotkania była 40 minuta kiedy to drugą żółtą kartkę otrzymał Piotr Gołębiewski i musiał opuścić boisko. Gospodarze wyśmienicie wykorzystali przewagę liczebną na boisku. Mając jednego zawodnika więcej mieli zdecydowanie łatwiejszą drogę do bramki przeciwnika. W 44 minucie bramkę dającą prowadzenie zdobył Andrzej Cichocki. Wynik spotkania fantastycznie przypieczętował Paweł Sycha strzelając w 49 minucie aż 2 bramki. 

*wzór szóstki i siódemki piłkarskie jest zastrzeżony

Serdecznie dziękujemy drużynom za sportowe emocje na sztucznej trawie.

 

 

Do zobaczenia w kolejnym tygodniu.

 

Polub 
Polub
Subskrybuj
Subskrybuj
 

 

WYNIKI MECZÓW:
II LIGA

ROZSTRZYGNIĘCIE KONKURSU !!!

3 Kolejka Warszawskiej Ligi Sportu już za nami tak więc nadszedł czas na rozstrzygnięcie konkursu ogłoszonego przed ligowym weekendem. Przypominamy, że dla zwycięzców czekają podwójne zaproszenia do Multikino Polska do wykorzystania od poniedziałku do czwartku o dowolnej porze w dowolnym Multikinie :)
Najlepszy Strzelec : Andrzej Przygodzki ( POWSIN)
 
MVP - Paweł Bober ( ZNAJOMI KRĘCINY)
 
Najlepszy Zawodnik Defensywny : Arkadiusz Klusek ( FC PAKA VITASPORT)
 
Najlepszy Bramkarz - Bartosz Domański ( BIG BRANDS GROUP)
 
Po odbiór zaproszeń zapraszamy do organizatora już na najbliższej kolejce ligowej.
 
Do zobaczenia na boisku. 

UWAGA UWAGA LIGOWE OGŁOSZENIE KONKURSU !!!

Do wygrania są cztery podwójne zaproszenie na dowolny seans w dowolny dzień w Multikino Polska. Udział biorą wszystkie ligi.

Zasady konkursu, obsługa techniczna, organizator, oraz Wy sami z wybierzecie z wszystkich lig:
( Dotyczy kolejki 03.10.2015 - 04.10.2015 ) :

 

- Najlepszego Strzelca
Sprawa prosta kto strzeli najwięcej bramek wygrywa.

 

- MVP
Najlepszego zawodnika ofensywnego, tutaj już będzie brana pod uwagę finezja, asysty etc. Jeśli po meczu czujesz, że to Ty powiedz obsłudze, aby przyznali Ci gwiazdkę na protokole, dodatkowe dwie gwiazdki przyznaje organizator oraz obsługa.

 

- Najlepszy zawodnik defensywny.
Jeśli po meczu czujesz, że to Ty powiedz obsłudze, aby przyznali Ci gwiazdkę na protokole, dodatkowe dwie gwiazdki przyznaje organizator oraz obsługa.

 

- Najlepszy Bramkarz.
Jeśli po meczu czujesz, że to Ty powiedz obsłudze, aby przyznali Ci gwiazdkę na protokole, dodatkowe dwie gwiazdki przyznaje organizator oraz obsługa.

 

Zapraszamy do udziału !

<< poprzednia strona (2/19) następna strona (4/19)>>

tabela

lp.drużynampb

pełna tabela...

najbliższe mecze

Aktualnie nie ma zaplanowanych meczów.

ostatnie mecze

Nie rozegrano jeszcze żadnych meczów.